W artykule:
Każdy zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do wydania pisemnej decyzji w ciągu 30 dni od otrzymania zgłoszenia o powstałej szkodzie. Zdarza się jednak, że zamiast informacji o uznaniu żądań i wysokości przyznanego odszkodowania, ubezpieczyciel wydaje po tym terminie decyzję odmowną. Czy odmowa wypłaty odszkodowania przez zakład ubezpieczeń zamyka drogę do otrzymania należnych pieniędzy?
Oczywiście, że nie! Dowiedz się, w jaki sposób można podważyć wydaną przez ubezpieczyciela decyzję.
Spotkała Cię odmowa wypłaty odszkodowania? Zacznij od odwołania!
Kiedy spotkała Cię odmowa wypłaty odszkodowania z polisy OC, niezależnie od tego czy uszkodzeniu uległ twój pojazd, czy sam doznałeś obrażeń ciała, bądź straciłeś w wypadku bliską osobę, zacznij od odwołania się od niekorzystnej decyzji.
Spotkała Cię odmowa wypłaty odszkodowania? Zadzwoń! |
Ta metoda podważenia stanowiska ubezpieczyciela jest bardzo skuteczna, o ile merytoryczne i spójne argumenty ujawnią bezpodstawność decyzji odmownej. Bardzo rzadko udaje się to poszkodowanym, którzy zdecydują się na samodzielne prowadzenie swojej sprawy. Kluczem do sporządzenia skutecznego odwołania jest oczywiście ugruntowana wiedza prawnicza oraz doświadczenie. Warto więc od razu rozejrzeć się za kancelarią wyspecjalizowaną w prowadzeniu spraw odszkodowawczych, bo bardzo prawdopodobne, że z jej pomocą ubezpieczyciel zmieni swoje stanowisko na korzystne dla poszkodowanego.
Po złożonym odwołaniu, towarzystwo ubezpieczeniowe ma 30 dni na wydanie nowej decyzji. Jeśli odwołanie nie doprowadziło do wydania satysfakcjonującej decyzji, nie oznacza to zakończenia sprawy. Poszkodowany ma jeszcze kilka innych możliwości dochodzenia należnych środków.
Mediacje w sądzie polubownym – szansa na ugodowe porozumienie z ubezpieczycielem
Jeśli towarzystwo ubezpieczeniowe zarówno w swojej pierwszej, jak i drugiej decyzji (na skutek złożonego odwołania), podtrzymuje swoją odmowę wypłaty odszkodowania, to poszkodowany powinien rozważyć skierowanie swojej sprawy do mediacji w sądzie polubownym.
Takie działanie stanowi etap pośredni – pomiędzy standardowym odwołaniem w toku likwidacji szkody, a sporem wytoczonym z powództwa cywilnego w sądzie powszechnym. Prawnicy proponują swoim Klientom skorzystanie z tego rozwiązania zawsze wtedy, gdy sprawa dobrze rokuje i nie ma potrzeby, aby angażować osobę poszkodowaną w długi, żmudny i często obciążający psychicznie proces cywilny.
Mediacje odbywają się co do zasady bez udziału osób poszkodowanych. Nasi prawnicy składają w sądzie polubownym odpowiednie pełnomocnictwo udzielone przez Klienta, aby w jego imieniu i przy udziale mediatora osiągnąć porozumienie z towarzystwem ubezpieczeniowym i wyegzekwować wypłaty należnego odszkodowania.
Jak długą trwają mediacje?
Czas trwania mediacji jest uzależniony od skomplikowania sprawy, towarzystwa ubezpieczeniowego, z którym chcemy negocjować oraz bieżącej ilości rozpatrywanych spraw w sądzie polubownym. Z reguły, jeśli sprawę prowadzi doświadczony pełnomocnik, nie powinien on przekroczyć 6 miesięcy. Gros spraw, które prawnicy kancelarii skierowali do mediacji w sądzie polubownym zakończyło się satysfakcjonującym wynikiem i wypłatą należnego odszkodowania w czasie zdecydowanie krótszym niż w sądzie powszechnym.
Spór przed sądem powszechnym – ostatnia szansa na uzyskanie odszkodowania
Jeśli wcześniejsze możliwości podważenia stanowiska towarzystwa ubezpieczeniowego zakończyły się podtrzymaniem decyzji, nie pozostaje nic innego jak zlecić swoją sprawę (o ile wcześniej tego nie zrobiłeś) kancelarii prawnej, która może pochwalić się dużym doświadczeniem w prowadzeniu spraw odszkodowawczych.
Prawdopodobnie jedyną drogą do uzyskania należnych świadczeń będzie wytoczenie powództwa w procesie cywilnym. Pozew powinna poprzedzić rzetelna analiza twojego przypadku, ocena szans na powodzenie oraz oszacowanie kwoty roszczenia. Spór sądowy jest najbardziej „konfliktowym” rozwiązaniem sprawy, który może budzić pewne obawy poszkodowanych – zwłaszcza tych, którzy dotychczas stronili od kontaktów z wymiarem sprawiedliwości. Trzeba pamiętać jednak, że w sytuacjach, w których ubezpieczyciel nadal odmawia wypłaty odszkodowania, nie uznaje swojej odpowiedzialności, kwestionuje przebieg zdarzenia czy udział w nim konkretnych osób, jest to najczęściej jedyna droga do wyegzekwowania swoich pieniędzy.
Decydując się na proces sądowy trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość. Czas trwania procesu uzależniony jest w dużej mierze od organizacji sądu i stopnia skomplikowania sprawy. Średnio trwa około dwa lata, natomiast nasi Klienci w tym czasie najczęściej uczestniczą obowiązkowo tylko w jednej rozprawie.
Odpowiednia reakcja i kolejność podejmowanych czynności może skrócić czas trwania Twojej sprawy
Należy pamiętać o odpowiedniej chronologii podejmowanych czynności. Warto zacząć od polubownych prób rozwiązania problemu, traktując tym samym proces sądowy jako ostateczność. To zdecydowanie skróci czas trwania sprawy, bowiem istnieje szansa, że towarzystwo ubezpieczeniowe zaproponuje satysfakcjonujące rozwiązanie jeszcze na etapie przedsądowym.
Takim rozwiązaniem może być nie tylko zmiana decyzji odmownej na płatniczą, ale także propozycja zawarcia ugody z poszkodowanym. Kwotę ugody najczęściej można z ubezpieczycielem negocjować na korzyść poszkodowanego, dlatego ważne, aby powierzyć swoją sprawę kancelarii, czy firmie odszkodowawczej, które mają doświadczenie między innymi w prowadzeniu takich negocjacji. Proces sądowy, jak już wcześniej wspomniano, jest czasochłonny i nie zawsze powinien być traktowany jako pierwszy wybór w sporze z ubezpieczycielem. Wszak zarówno poszkodowanemu, jak i jego pełnomocnikowi powinno zależeć na osiągnięciu zamierzonego celu w możliwie najkrótszym czasie.