Odszkodowanie powypadkowe dla Katarzyny Wal.
W 2007 roku Katarzyna Wal ucierpiała w wypadku, w którym zginął jej narzeczony. Dopiero po kilku tygodniach obudziła się ze śpiączki. Wtedy dowiedziała się o śmierci swojego partnera, a także zaczęła dramatyczną walkę o powrót do zdrowia… i należne odszkodowanie. – Trzeba mieć bardzo dużo szczęścia, żeby znaleźć taką firmę – opowiada pani Katarzyna o owocnej współpracy z AUXILIĄ. Zapraszamy do obejrzenia filmu, w którym nasz Klientka opowiada o swojej drodze po wysoką rekompensatę.