
W artykule:
W 2005 roku na terenie województwa wielkopolskiego miał miejsce tragiczny w skutkach wypadek drogowy. Z samochodu ciężarowego odłączyła się naczepa i uderzyła w samochód osobowy, którym jechała 4-osobowa rodzina.
Skutki wypadku komunikacyjnego
Na miejscu śmierć poniosła 26-letnia żona i matka naszych Klientów. Poszkodowani tworzyli szczęśliwą rodzinę. W chwili wypadku syn zmarłej miał 2 lata, a córka zaledwie 10 miesięcy. Mąż zmarłej po tragedii musiał podołać obowiązkom opieki nad małymi dziećmi, a nadto dotkliwie odczuwał utratę dochodów zmarłej. Z powodu krótkiego stażu pracy renta na rzecz małoletnich Klientów został ustalona przez ZUS na najniższym poziomie.
Etap polubowny prowadzenia sprawy o odszkodowanie
Na etapie polubownym mimo tego, że sytuacja wydawała się oczywista – przedłożona została bogata dokumentacja oraz klarowna argumentacja – firma ubezpieczeniowa wypłaciła bardzo niskie kwoty: po 20 000 zł na rzecz dzieci i 15 000 zł dla męża zmarłej, odmawiając jednocześnie renty.
Walka o odszkodowanie w sądzie
Wobec wyczerpania drogi polubownej sprawa została skierowana do sądu. Sąd podzielił argumentację prezentowaną przez pełnomocników Klientów i zasądził na rzecz każdego z dzieci po dalsze 80 000 zł (do 100 000 zł łącznie) i 65 000 zł na rzecz męża.
Poza tym uzyskano rentę na rzecz dzieci po 250 zł miesięcznie na każde, z wyrównaniem od daty wypadku. W sumie wysokość zasądzonych kwot (nie licząc odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia) wyniosła ponad 190.000 zł