
W artykule:
W 2005 r. w małej miejscowości na Śląsku 45-letnia kobieta jadąca rowerem została potrącona przez nieuważnego kierowcę samochodu osobowego, który dodatkowo zbiegł z miejsca zdarzenia.
Obrażenia, jakich doznała w wyniku wypadku drogowego okazały się bardzo poważne. Poszkodowana w zdarzeniu rowerzystka miała złamane kilka kręgów kręgosłupa, co powodowało początkowo niedowład, nadto skomplikowane i wielomiejscowe złamanie lewej ręki i bardzo liczne rany cięto-szarpane głowy.
Przebieg postępowania odszkodowawczego za wypadek
Zastosowane po wypadku drogowym leczenie poszkodowanej rowerzystki trwało ponad 3 lata i nie przywróciło Klientce sprawności w ręce oraz pełnego zgięcia kręgosłupa.
Zgłosiliśmy szkodę, sprawa się przewlekała, etap polubowny był negocjowany kilkakrotnie i skutkował małymi kwotami, wypłacanymi w ratach.
Sprawa o odszkodowanie za wypadek na rowerze
Na początku prowadzenia postępowania za wypadek na rowerze ubezpieczyciel na etapie polubownym wypłacił 10 000 zł odszkodowania w trzech ratach. W takiej sytuacji sprawa została przekazana do rozstrzygnięcia przez sąd. Ostatecznie na rzecz Klientki została zasądzona kwota 74 000 zł oraz ustawowe odsetki (12,5% w skali roku) za okres 3 lat.