Śmiertelny wypadek na autostradzie A4 – sprawa karna o ustalenie winnego

W trakcie walki o odszkodowania za wypadki drogowe bądź zadośćuczynienie za poniesione w ich wyniku krzywdy, często prowadzimy również sprawy karne mające ustalić sprawcę danego wypadku, co w niektórych przypadkach stanowi warunek ubiegania się o odszkodowanie. Tak było i tym razem. Adwokat należącej do naszej grupy kapitałowej, walcząc o sprawiedliwość dla rodziny zmarłego, reprezentował rodzinę zmarłego na drodze postępowania karnego.

Dowiedz się więcej o tym, jak doszło do śmiertelnego wypadku na autostradzie A4. Przeczytaj w jaki sposób – dzięki skutecznym działaniom prowadzącego sprawę adwokata – udało się zmienić decyzję prokuratury, dzięki czemu rodzina zmarłego może ubiegać się w procesie cywilnym o zadośćuczynienie za śmierć męża i ojca w wypadku komunikacyjnym.

Śmiertelny wypadek na autostradzie A4

W październiku 2015 roku na autostradzie A4 pomiędzy miejscowościami Kąty Wrocławskie i Legnica doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Andrzej Konieczny*, jadąc autostradą samochodem osobowym marki Opel złapał gumę i w związku z tym został zmuszony do zatrzymania się na poboczu. Akurat na tej wysokości autostrada nie ma pasa awaryjnego, a przy prawej krawędzi drogi znajdują się barierki energochłonne, więc kierowca opla zatrzymał się maksymalnie blisko barierek, jednak i tak pojazd częściowo znalazł się na prawym pasie ruchu.

Gdy Andrzej Konieczny zmieniał lewe tylne koło, został potrącony przez poruszający się prawym pasem ruchu pojazd dostawczy marki Fiat Ducato, na skutek czego poniósł śmierć na miejscu wypadku.

Śmiertelny wypadek na autostradzie A4 – prokuratura umarza śledztwo

Śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku na autostradzie A4 prowadziła Prokuratura Rejonowa w Jaworze, która umorzyła śledztwo, stwierdzając, że wyłącznym sprawcą wypadku jest Andrzej Konieczny, który zatrzymał się w miejscu niedozwolonym, natomiast kierowca pojazdu dostawczego nie miał możliwości uniknięcia zderzenia.

Nieprawidłowości w opinii biegłego

Sprawa karna w tym momencie mogłaby mieć swój koniec, jednak prowadzący postępowanie adwokat, dopatrzył się nieprawidłowości w opinii wydanej przez biegłego powołanego przez prokuraturę. Poza tym na jaw wyszły nowe fakty związane ze stanem fizycznym i psychicznym, w jakim znajdował się podczas prowadzenia dostawczego fiata jego kierowca.

„W sprawie karnej reprezentowałem żonę zmarłego, w imieniu której złożyłem zażalenie na postanowienie o umorzeniu śledztwa, zgłaszając szereg zarzutów do opinii biegłego oraz domagając się powołania innego biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, zwłaszcza, że kierowca pojazdu dostawczego jechał pojazdem przeładowanym o ponad tonę.” – z decyzją prokuratury nie zgodził się pełnomocnik poszkodowanych, adwokat reprezentujący naszych klientów. – „Zażądałem również powołania biegłego toksykologa, ponieważ we krwi kierującego samochodem dostawczym wykryto obecność tzw. dopalacza, więc w mojej ocenie konieczne było wyjaśnienie, jaki wpływ substancja ta miała na zdolność kierowania pojazdem.”

Śmiertelny wypadek na autostradzie – kto ostatecznie zawinił?

Prokurator uwzględnił zażalenie adwokata walczącej o sprawiedliwość rodziny i powołał innego biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Nowy biegły sądowy stwierdził, że winę za spowodowanie wypadku ponosi również kierowca pojazdu dostawczego. W związku z tym sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Jaworze z aktem oskarżenia przeciwko kierowcy fiata ducato. Na tym etapie postępowania prokurator odmówił jednak powołania biegłego toksykologa.

Oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie nie przyznaje się do winy

W trakcie procesu przed sądem rejonowym oskarżony nie przyznał się do winy.

Pełnomocnik żony zmarłego kierowcy zgłosił wniosek o dopuszczenie dowodu biegłego toksykologa, który sąd uwzględnił. Ze sporządzonej ekspertyzy wynikało, że zażyty przez oskarżonego dopalacz miał znaczny wpływ na jego stan psychofizyczny, w tym także wydłużał czas reakcji.

Korzystny dla rodziny zmarłego wyrok za wypadek na autostradzie

W grudniu 2017 roku Sąd Rejonowy w Jaworze ostatecznie skazał oskarżonego kierowcę samochodu dostawczego za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Oskarżony i jego obrońca złożyli apelację, domagając się uniewinnienia, jednak w marcu 2018 roku Sąd Okręgowy w Legnicy apelacje oddalił.

Umorzona sprawa karna nie przekreśla dalszej walki o sprawiedliwość

Reasumując, doprowadziliśmy do wydania prawomocnego wyroku skazującego sprawcę wypadku na autostradzie w sprawie, która pierwotnie została umorzona. Dzięki skutecznym działaniom adwokata reprezentującego naszych klientów, na jaw wyszły nowe fakty, które pozwoliły skazać winnego kierowcę. Poza tym wygrana w sprawie karnej pozwala walczyć o adekwatne – do poniesionej przez rodzinę zmarłego straty – zadośćuczynienie za śmiertelny wypadek na autostradzie.

* Dane osobowe kierowcy zostały zmienione.